O nas

 

Skąd nazwa „PanPan”? Od naszych imion: Paweł i Ania. Jesteśmy parą z Polski, która poznała się tutaj – na wyspie. Pomysł na sklep z kosmetykami przyszedł nam do głowy pewnego dnia, kiedy Ania narzekała, że znowu musi przywozić kosmetyki z Polski, bo tutaj nie może znaleźć niczego, co by jej odpowiadało. I wtedy padło pytanie: A gdyby tak otworzyć sklep z kosmetykami na Islandii, żeby już nie musieć tłuc się z torbami wypchanymi szamponami, odżywkami czy kremami? Super sprawa! Jednak od pomysłu do realizacji minęło sporo czasu… Ale w końcu się udało – i bardzo się cieszymy, że każdy będzie miał dostęp do świadomej pielęgnacji i po prostu… większego wyboru.

 

A teraz trochę o nas, żebyście wiedzieli, kto stoi za „PanPan”.

 

Ania – człowiek zajawka. Jak coś ją zainteresuje, potrafi przeczytać każdy artykuł, książkę, obejrzeć każdy film na dany temat. I tak też było z kosmetykami. Przez problemy z cerą i wypadaniem włosów zaczęła się bardziej interesować składem produktów i tym, czego używa. Mieszkając jeszcze w Polsce, odkryła wiele krajowych marek z świetnymi składami i zaczęła testować. Okazało się, że nie są wcale dużo droższe od produktów znanych światowych producentów, a są znacznie bardziej przyjazne dla skóry. Uwielbia marki Your Kaya, Yope czy Anwen.

Jednak przylatując na wyspę, nie spodziewała się, że tak trudno będzie znaleźć kosmetyki z dobrym składem i w przystępnej cenie (szczególnie że trudno jej zastąpić ulubione produkty). Jak pewnie większość z Was, przywoziła je więc w walizkach – co bywa uciążliwe... Zwłaszcza kiedy linie lotnicze dwa razy z rzędu nie zabierają twojego bagażu.

Ania nieustannie śledzi grupy, czyta branżowe artykuły i obserwuje, co polecają konsumenci, by być na bieżąco z trendami. A jeśli macie swoje ulubione produkty – piszcie!

 

Paweł – typowy facet, który używa jednego płynu do wszystkiego (na szczęście istnieje marka LaQ, która ma produkty 8 w 1 – idealne dla leniwych). Paweł to człowiek cierpliwy i opanowany (w przeciwieństwie do swojej wybranki), dlatego też zajmuje się sklepem od strony technicznej. Interesuje się programowaniem, więc wygląd strony to w dużej mierze jego zasługa. Jest osobą logiczną – wszystko musi być przeanalizowane i przemyślane.

Paweł jest też brodaczem, więc olejki do brody nie są mu obce. W naszym sklepie znajdziecie np. olejki marki Arganove. Jednak jeśli jesteście mężczyznami trochę bardziej wymagającymi niż Paweł – nie martwcie się, mamy większy wybór kosmetyków dla mężczyzn, np. z marki Hagi (koniecznie sprawdźcie serię Ahoy Kapitanie!).

 

Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Dlatego mamy produkty dla kobiet, mężczyzn i dzieci. To marki z dobrym składem, dbające o środowisko i nietestujące na zwierzętach. Wszystkie produkty są oryginalne i sprowadzane prosto od producentów, dzięki czemu omijamy marżę pośredników i możemy zaproponować Wam najniższe ceny.

 

Zadbaliśmy także o wygodę dostawy – zamówione produkty możecie odebrać w wybranym punkcie na terenie całej Islandii, dzięki dostawom za pośrednictwem firmy Dropp.

 

Przeglądajcie, wybierajcie, a jeśli macie pytania lub chcielibyście, żeby Wasza ulubiona marka lub produkt pojawił się w sklepie – piszcie na mail: office@panpan.is.